shopping

No heeej :) 

Jak wam mijają wakacje, bo mnie nawet OK. 20 dni i będę w Polsce.

i dlatego chodzę na małe zakupy, i muszę zakupić ubrania na Polską pogodę.

większość rzeczy kupuję na w spółę z mamą, mamy podobne wymiary, wiec są tego plusy.

dziś byłam znów. Poszłyśmy z samą mamcia do polskiego sklepu, po chlebek świeży, śmietanę, 

i masełko polskie. po drodze zahaczyłyśmy o Paundland, i potem h&m, Republic i TKMaxx 

no i daje łowy moje i mamcia. 

pierwsza rzecz to kamizelka, z Republic, na w spółę z mamcia, jednym słowem jest zajebista !!

zresztą zobaczcie sami.

cena dość sporawa. ale jak na pół z mamcia po 10, opłacało się <3

kolejne, jest moja sukienka, z TX MAXX pochodząca ze sklepu z AMERYKI !

co zdziwiło mnie, co obiła ona u nas w UK. 

tutaj macie link do sklepu http://firela.com/

sukienka w azteckie wzory, z krótkim przydam i dłuższym tyłem <3

Kolejne, fakt oklepany temat, i prawie każdy takie ma, ale jednak te są inne.

leginsy we flage amerykańską, 

do tego dodam jeszcze zakupy mojej mamy, 

muszę przyznać, że moja mama ostatnio zaczęła sie dobrze ubierać,

co nie zawsze jej niestety wychodziło, zaczęła sie mnie pytać o rady itp.

w h&m kupiła sobie koszule, w świetnym kolorze na przecenie.

zaraz będzie na zdjęciach, ja sobie zamierzam taka samą zakupić w kolorze

różowym.

i kilka dni temu, zakupiła sobie spodenki którymi jestem zachwycona,

i mam pozwolenie, czasem je pożyczyć !!

spodenki są z republic, za 30 fontów, za co mama sobie teraz w brodę pluje 

bo są wszystkie kolory w przecenie po 10 i 15, wiec mogła by mieć spokojnie 

dwie pary w innych kolorach.

aaa.. i dodam wam jeszcze na koniec, wczoraj na wystawie w lumpie koło mojego domu, zobaczyłam

prześwietną białą sukienkę,  była za zaledwie 5 funtów.

w sobotę ide dokupić resztę rzeczy, i planuję nagrać dla was haul 

na koniec w polskim sklepie w colchester, pojawiło sie Duuuuże frugo.

to na tyle Miłego dnia, widzimy sie w sobote <3

papa; *